Pijany kierowca zdemaskowany przez telefon - wpadł po wypadku w Pągowcu
O godzinie 1 na numer alarmowy 112 wpłynął sygnał z telefonu, informujący o poważnym wypadku samochodowym. Z właścicielem urządzenia nie udało się nawiązać kontaktu. Policjanci, kierując się współrzędnymi wskazanymi przez telefon, dotarli do miejscowości Pągowiec (powiat białobrzeski). Na miejscu znaleźli rozbitą mazdę, ale kierowcy nie było w pobliżu. Funkcjonariusze przeszukali okolicę, ustalili właściciela pojazdu i udali się do jego miejsca zamieszkania.
Tam zastali 20-latka z widocznymi obrażeniami. Mężczyzna przyznał, że kierując mazdą, stracił panowanie nad pojazdem, zjechał do rowu i uderzył w drzewo. Badanie alkomatem wykazało 1,9 promila alkoholu w jego organizmie. Ze względu na obrażenia został przetransportowany do szpitala.
Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości 20-latkowi grozi do 3 lat pozbawienia wolności, a także grzywna i zakaz prowadzenia pojazdów. Sprawę prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Białobrzegach.
asp. Joanna Golus / KPP w Białobrzegach