Pomoc – nasz obowiązek

Historia zaczyna się jak wiele w Policji od zgłoszenia przekazanego przez operatora 112. W Domaniewicach przy drodze siedzi mężczyzna, jest mało widoczny, nie ma odblasków. Skierowany na miejsce patrol dokonał sprawdzenia terenu miejscowości ale mężczyzny nie ujawnił. Dwóch funkcjonariuszy Wydziału Ruchu Drogowego chyba dzięki wewnętrznemu przeczuciu nie odpuściło. Wyszli z radiowozu i dokładnie sprawdzili teren. W rowie przy drodze leżał mężczyzna, nie było z nim żadnego kontaktu ale nie miał widocznych obrażeń. Funkcjonariusze sprawdzili jego funkcje życiowe, udzielili pierwszej pomocy, wezwali na miejsce karetkę oraz ułożyli go w pozycji bocznej ustalonej. Z uwagi na niską temperaturę okryli 50-latka kocem termicznym. Wezwana na miejsce załoga karetki pogotowia określiła że mężczyzna był już wychłodzony a jego stan nieprzytomności wynikał z upojenia alkoholowego które zagrażało jego życiu. Mężczyzna został zabrany do szpitala.

Na szacunek zasługuje nie tylko postawa Policjantów ale także osoby zgłaszającej która zareagowała – zadzwoniła na numer alarmowy i nie pozostawiła mężczyzny bez pomocy.

Asp. Joanna Golus